Witajcie witajcie,
Dzisiaj przestawiam Wam opaskę, wykonaną oczywiście jakiś czas temu, bo jakżeby inaczej :) Opaska miała być wypaśna :) Na zdjęciu może tego nie widać, ale jest sporych rozmiarów. Wydaje mi się, że jest ona idealna na lato. Dziewczynka była zadowolona, a o to przecież chodzi :)
Pozdrawiam Was dzisiaj ciepło :) bo za oknem dzieją się cuda, raz deszcz, raz słońce, a teraz wichura. Mam nadzieję, że u Was jest trochę spokojniej.
Napiszę Wam coś jeszcze :) Ostatnio jeździmy z mężem wieczorami na rowerach i zakupiłam gadżet, którym się z Wami podzielę :) W nocy jak to w nocy mimo oświetlenia rowerowego nie miałam pewności, czy aby nas dobrze widać i zakupiłam takie oto cudeńka tadaaaaaam :):):):):):):):):):):):):):):):)
Widać mnie z daleka :) i o to chodziło :) Pamiętam z czasów mojego dzieciństwa jak były świecące buty, świeciły wtedy tylko pięty jak się chodziło. Zawsze wszystkim zazdrościłam tych butów, a było to jakieś 25 lat temu i tak oto po tylu latach doczekałam się :) Dzieckiem jest się jednak zawsze :)
A teraz opaska :)