sobota, 30 stycznia 2016

Woalka - czyli sezon ślubny uważam za otwarty

Witam,
Dziś przestawiam Wam woalkę wykonaną quillingiem :) Już raz wykonywałam ozdobę tą techniką zapraszam tutaj :

http://fabrykaniespodzianek.blogspot.com/2015/02/ozdoba-slubna-quilling-woalka-fascynator.html

ta poniżej jest w trochę innej wersji. Oczywiście ozdoba jest odpowiednio zabezpieczona, czyli odporna na warunki atmosferyczne. Dzięki drobnemu brokatowi, super się mieni w sztucznym świetle :)
Uważam, że ozdoby wykonane tą techniką są wyjątkowe i jedyne :)






14 komentarzy:

  1. Przepięknie się prezentuje! Cudowna!:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak ozdoba jest wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju - zdecydowanie się w tym z Tobą zgadzam !!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, ile tu fajnych rzeczy! Ile niespodzianek:))) Pozwolę sobie obserwować i pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło z tego powodu. Zmykam do Ciebie :)

      Usuń
  4. Ojej, ile tu fajnych rzeczy! Ile niespodzianek:))) Pozwolę sobie obserwować i pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wprost cudowna naprawde bardzo oryginalna i niepowtarzalna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Super pomysł na ozdobę w dniu ślubu☺ piękne wykonanie☺ pozdrawiam i zapraszam wszystkie Panie i Panów do mnie☺

    OdpowiedzUsuń
  7. ale piękne, kwiaty są z filcu?

    OdpowiedzUsuń