Witajcie, witajcie :)
Baaaaaaardzo Wam dziękuję za odwiedziny i komentarze :)
Dzisiaj przychodzę do Was z naszyjnikiem kanzashi, tylko w nieco odmienionej formie. Przyznam się szczerze, że miałam do niego trochę podejść, raz, że nie wiedziałam jak mi to wyjdzie, a dwa, miałam ostatnio małe zlecenie, przy którym poparzyłam palce klejem na gorąco, coś mnie ten klej lubi :) i wszystkiego mi się odechciało.
Baaaaaaardzo Wam dziękuję za odwiedziny i komentarze :)
Dzisiaj przychodzę do Was z naszyjnikiem kanzashi, tylko w nieco odmienionej formie. Przyznam się szczerze, że miałam do niego trochę podejść, raz, że nie wiedziałam jak mi to wyjdzie, a dwa, miałam ostatnio małe zlecenie, przy którym poparzyłam palce klejem na gorąco, coś mnie ten klej lubi :) i wszystkiego mi się odechciało.
Naszyjniki robić uwielbiam i zawsze robiłam je w skromniejszej wersji, a tu masz naszło mnie na takie takie bogactwo :)
zresztą sami zobaczcie i oceńcie koniecznie ;)
Mnie klej na gorąco też lubi :P i to zawsze 2 razy w ten sam palec :((((
OdpowiedzUsuńNaszyjnik jest piękny. Kwiaty wyglądają wręcz jak śnieżynki :* taka zimowa kolia :)
Dziękuję Aniu, widzę, że nie jestem osamotniona :) Pozdrawiam :)
UsuńMałgosiu! Przecudny jest ten naszyjnik, Ślicznie się prezentuje - Pozdrawiam Cię Gorąco
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Krysiu. Pozdrawiam :)
UsuńMałgosiu rzeczywiście poszłaś na bogato. Naszyjnik taki zimowy wyszedł. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńA co, raz można :) Pozdrawiam :)
UsuńPrzesliczny naszyjnik zauroczyl mnie.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Pozdrawiam :)
UsuńNaszyjnik prześliczny i perfekcyjnie wykonany.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńBogactwo aż kipi i dodaje uroku temu naszyjnikowi :)
OdpowiedzUsuńA poparzonych paluchów nie zazdroszczę , tęż spotkała mnie kiedyś ta wątła przyjemność :(((
No niestety, zawsze przy klejeniu palce sobie poparzę, ale ostatnio już przeszłam sama siebie i bąbelki się pojawiły ehhh
UsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Pozdrawiam
UsuńPiekny :)))) Uwazaj na paluszki !!! :) Pozdrawiam Cie cieplutko :))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) zawsze staram się uważać, ale jak ktoś jest ciapa to tak jest :)
UsuńŚliczny naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Aniu. Pozdrawiam
UsuńBardzo ładny naszyjnik! Miłej niedzieli!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Wzajemnie. Dziękuję za komentarz i odwiedziny :) Pozdrawiam serdecznie
UsuńPrzepiękny :) Ogladam z przyjemnoscią :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, pozdrawiam :)
Usuńśliczny, taki na bogato i faktycznie jakby snieżynkowy, ps ja też należe do grupy osób które klej na gorąco lubi ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) a co do kleju, współczuję :(
UsuńFaktycznie na bogato:) Ależ się napracowałaś! Ale efekt fantastyczny! Naszyjnik jest po prostu boski!!!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Pozdrawiam
UsuńPrzepiękny - robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńpiękna precyzyjna robótka :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten naszyjnik , wygląda jak prawdziwa biżuteria :**
OdpowiedzUsuńThe crochet little dolls are very funny. Reindeer looks wonderful. Regards :-).
OdpowiedzUsuńหนังฟรี